Wiadomo już, że czwarty numer tygodnika „Wręcz Przeciwnie” (spółka Sentret) nie trafi do czytelników. Decyzja o zaprzestaniu wydawania magazynu podyktowana jest względami ekonomicznymi.

- Od przyszłego tygodnia magazyn „Wręcz Przeciwnie” najprawdopodobniej przestanie się ukazywać. Powodem ma być dramatycznie niska sprzedaż tytułu - podał w czwartek serwis wpolityce.pl.

Bieżący numer „Wręcz Przeciwnie” trafił do sprzedaży w sieci Ruch we wtorek, a nie w poniedziałek. - Sytuacja jest dla nas niezrozumiała - przyznaje Jan Piński, redaktor naczelny tygodnika i członek zarządu wydającej go spółki Sentret.

W pierwszych dwóch dniach sprzedaży czytelnicy kupili około 35 tys. egzemplarzy nowego tygodnika „Wręcz Przeciwnie” - wynika z sondażu przeprowadzonego w 50 punktach sprzedaży przez spółkę Ruch.

Wczoraj na rynku ukazał się pierwszy numer tygodnika opinii „Wręcz Przeciwnie” (Sentret), za którym stoją byli dziennikarze „Wprost”. Eksperci - pytani przez portal Wirtualnemedia.pl - nie wróżą tytułowi specjalnego powodzenia.

Sławomir Cenckiewicz odszedł z redakcji „Wręcz Przeciwnie”, gdyż jest zniesmaczony okładką pierwszego numeru magazynu. Szef tytułu, Jan Piński, nie zgadza się z zarzutami, jakoby nowy tygodnik prowadził kampanię antykatolicką.

Z tygodniowym opóźnieniem i pod zmienionym tytułem w poniedziałek trafił do kiosków nowy tygodnik opinii. Pismo stworzone przez byłych dziennikarzy "Wprost" miało początkowo mieć tytuł "Wprost Przeciwnie". Numer ukazał się jednak pod nazwą "Wręcz Przeciwnie".

Wydawca nowego tygodnika „Wprost Przeciwnie” zadecydował o zmianie jego tytułu na „Wręcz Przeciwnie”. Wiadomo już, że pierwszy numer pojawi się w kioskach w najbliższy poniedziałek.